You will own nothing and you will be happy. Fragment spotu WEF(usunęli to potem), ale nie tylko, takie i inne wypowiedzi ludzi z najwyższych szczebli finansjery światowej(tych których nikt nie wybierał ale roszczą sobie prawo do decydowania o naszej przyszłości) jeżą włos na głowie.
Drodzy czytelnicy nadchodzi...
Dostrzegam kilka podobieństw między fabułą tego filmu, a rzeczywistością. Zamieńmy
propagandę na reklamę, partię na korporacje i zamieńmy opakowanie na bardziej
atrakcyjne, bardziej kolorowe. W pogoni za coraz nowszymi gadżetami relacje międzyludzkie
ulegają spłyceniu. W dzisiejszym świecie liczy się przede...
Powieść była naprawdę fascynująca. Co do filmu w niektórych kwestiach mam mieszane odczucia, jednak ogólnie wychodzi bardzo na plus. Dobrze oddano klimat powieści George'a Orwella, odpowiednio potraktowano główny wątek - "złamanie" człowieka. Twarz Wielkiego Brata była prawie dokładnie tym, co ja sobie wyobrażałem....
filmu pod kątem tego czy jest wierną ekranizacją Orwella, bo przeciez nie o to chodzi.A film jest rewelacyjny, z niepowtarzalnym klimatem.
Film nie oddaje w całości treści Arcydzieła Orwella, bo to zwyczajnie niemożliwe, ale jego Ducha już tak. Twórcom udało się znakomicie uchwycić klimat, grozę, atmosferę powieści i świata w nim przedstawionego. Dzięki temu stanowi pierwszorzędne dopełnienie lektury. Znakomite zdjęcia, genialne aktorstwo Hurta i Burtona....
więcejObejrzenie filmu bez przeczytania książki zabierze wam bezpowrtonie możliwość odczucia tych emocji przy czytaniu. Film bardzo dobry, pozwala lepiej sobie wyobrazić i odczuć to co było w wersji papierowej. Stworzenie takiego klimatu w filmie wymaga nie lada umiejętności aktorów i reżysera. Muzyka pozytywnie zaskakuje.
Od poczatku poraza aktualnosc problemow i dylematow i niszczacy "system". Z kazda minuta jest jednak coraz nudniej. Taki przerost tresci nad forma ;)
To był obraz Związku Radzieckiego lat 30 i 40. Aż prosiło się aby ostatnim utworem był hymn ZSRR, bardzo pasujący do tego obrazu.
Ten film nie miał najmniejszych szans na wierne i przekonujące zaprezentowanie książki. Gdyby powstał samoistnie może pewnie byłby całkiem dobry, a tak jest wręcz marny. Trudną sztuką jest odtworzenie emocji , które wzbudzała powieść, ten strach, niepewność, bezradność, w filmie się to niestety nie udało, a szkoda....
Nie zrozumiałem zakończenia w książce, a miałem nadzieje że film mi go wyjasni.
W filmie patrzy na brata i mówi kocham was. A w książce nie pamiętam ale policzył te 2=2 i potem go zastrzelili, i czy wygrał czy przegrał ?
Prosze o szczegółowe wyjasnienie.
To warto spojrzeć na Rosję, Chiny i oczywiście Koreę Północną gdzie panuje totalny totalitaryzm. No przecież nie da się żyć w takim państwie z takim ustrojem. W tej Oceanii to już samodzielne myślenie stanowi przestępstwo o nazwie "Myślozbrodnia". Ministerstwa Prawdy, Miłości i Pokoju działały w odwrotna stronę. Ciągła...
więcej