Mimo,że film jest z 65go roku,to czarno-białe zdjęcia,ciekawa praca kamery i dobre aktorstwo pozwalają z zainteresowaniem przyglądać się losom bohaterów.
Gdyby film kręcono kilkadziesiąt lat później,na pewno byłby bardziej brutalny i z większym realizmem oddawał sytuację w tego typu miejscach,ale nie twierdzę,że byłby przez to lepszy - nie ilość krwi na ekranie świadczy o klasie filmu..Mimo to dzieło Lumeta skutecznie zniechęca do wojska,lub do innych form kontrolowanej i opartej na surowym regulaminie,shierarchizowanej organizacji.