"Pan uważasz, że pan masz bebech?"
hahah zgadzam się też miałam go pisać, ale spóźniłam się ponad pół roku ;D
Jak byłam mała najbardziej się z tego smiałam i tego kto akurat był najbliżej uderzałam tak wypinając brzuch :D
No i jeszcze: "mama zawsze mówiła: magia, to magia i już"! Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę jego głos:)
W oryginale ten tekst jest lepszy - "Ziemia miała się zatrząść dopiero podczas miesiąca miodowego". ;] Najwyraźniej nieco ocenzurowano.
Mnie zawsze bawił początek dopiero jak trochę dorosłem.
"ALE PROSZĘ, TŁUM SIĘ ROZSTĘPUJE I WKRACZA MOJŻESZ!" ;D
Dżin po prostu wymiata. Albo jak zamienił Abu, Jago i Dywan w ekipę budowlaną, a ekipa jak to ekipa, z miejsca zaczęła jeść kanapki, pić kawę i czytać gazetę. xD
Albo jak Aladyn mu pokazał sztylet od ojca, a Dżin zamienił się w jakiegoś psychologa i powiedział, że taki sztylet w sam raz nadaje się do kłótni małżeńskich, bo jest mało ostry xD