Na zajęciach z nadzoru epidemiologicznego, facet nam opowiadał historie odkrycia tej choroby . Potem włączył nam tej film, naprawde, inaczej sie go ogląda gdy zna sie ten przebieg, w filmie nic prawie nie znacząca postać stewarda tak naprawde wywarła ogromny wpływ na dalsze losy ameryki ( kto sie interesuje ten wie,że nie przesadzam). Oglądałem go może nie tyle z przyjemnością bo to raczej nie komedia,ale nie żałuje czasu spędzonego na tym filmie. Pierw polecam poczytać o historii tego draństwa by zrozumieć niektóre sceny, zwłaszcza,że pewien " wyścig" pokazany w filmie między ameryką a francją, nie był zmyślony.
Konwers, który łączy ludzi. xD
Czuję, że sporo ludzi tutaj z WPiA UŚ się jeszcze przewinie. Zostawiam zatem tutaj swój ślad po sobie, może ktoś kiedyś napisze. :D
PS. Czas nieźle zaiwania. Kiedy pisałeś pierwszy post 6 grudnia 2011 roku, to ja jeszcze uczęszczałem do drugiej klasy liceum, a teraz pisząc ten post, jestem już praktycznie na 8 semestrze, w połowie IV roku, tylko jeszcze mi zostało dwa wpisy zebrać. UŚ dalej hołduje papierowym indeksom i trzeba latać, mimo że wszystko już dawno pozdawane. :D