Uwielbiam tego aktora.Nie tylko za Jego urodę,talent,ale tatże za to,że Był homoseksualistą.
W filmie "śmierć w Wenecji" był genialny.
Uwielbiam ten film.Uważam,że to Jego najlepsza rola.
To, że był pederastą nie ma nic do rzeczy, ale prawda jest taka, że podziw budzi to, że ze swojej orientacji seksualnej nie zrobił szopki, jak wielu "artystów". A aktorem był rzeczywiście wybitnym, choć niedocenionym.
Nie ma żadnej potrzeby nazywania kogoś pederastą, szczególnie jeżeli nawet nie zna się znaczenia tego słowa.
Tak samo nie wiem jak można kogoś uwielbiać za to, że był gejem, skoro to nie był ani jego wybór, ani coś z czego mógłby być dumny albo się wstydzić.
Widziałem jedynie dwa filmy z nim, Nocny Portier i Śmierć w Wenecji i muszę przyznać że niewielu aktorów potrafiło być tak pięknymi i mieć tyle gracji co on. Szkoda że mało kto już go pamięta.
A to, że prawdopodobnie jesteś hetero to "wybór" twój, czy rodziców? Czy może w ogóle nie był to wybór tylko po prostu od zawsze nim byłeś?