Prace nad drugim sezonem "Rozdzielenia" oraz spin-offem "Gry o tron" – "Knight of Seven Kingdoms: Hedge Knight" zostały wstrzymane. To najnowsze seriale, które padły ofiarą strajku scenarzystów w Hollywood.
Twórcy obydwu produkcji solidaryzują się ze strajkującymi scenarzystami. Mecenas wiadomej produkcji
George R.R. Martin poświęcił w mediach społecznościowych sporo miejsca na wyrazy wsparcia:
Nie jestem w Los Angeles i nie mogę iść chodnikami, jak to robiłem w 1988 roku. Ale chcę, żeby dobrze mnie zrozumiano: "strajk Gildii ma moje pełne i gorące poparcie".
Lista wstrzymanych seriali cały czas się powiększa: są wśród nich m.in "
Cobra Kai", "
Stranger Things", "
Misja: podstawówka" oraz "
Night Court"
Strajk scenarzystów w Hollywood
Przypomnijmy: co kilka lat Amerykańska Gildia Scenarzystów (WGA) negocjuje z producentami ogólne warunki pracy, w tym zasady zatrudniania, pensji, opłacania składek zdrowotnych i emerytalnych. Dotychczas obowiązujący kontrakt zbiorowy właśnie wygasł. Negocjacje w sprawie nowego kontraktu trwały półtora miesiąca i nie przyniosły rezultatu.
W oficjalnym komunikacie WGA czytamy:
Decyzja została podjęta po sześciu tygodniach negocjacji z Netflix, Amazon, Apple, Disney, Discovery-Warner, NBC Universal, Paramount i Sony pod auspicjami Alliance of Motion Picture and Television Producers (AMPTP). Komitet Negocjacyjny WGA rozpoczął ten proces z zamiarem zawarcia sprawiedliwej umowy, jednak odpowiedzi studiów były całkowicie niewystarczające wobec kryzysu egzystencjalnego, z którym borykają się scenarzyści. Scenarzyści oskarżają wytwórnie o tworzenie środowiska wyzysku, w którym zadania scenarzystów zlecane są freelancerom i osobom zatrudnianym na umowy śmieciowe, unikając tym samym kosztów związanych z rzeczywistym zatrudnieniem.
Strajk scenarzystów sparaliżował amerykański show-biznes. Wiele programów rozrywkowych emitowanych na żywo (np. "
Saturday Night Live" oraz wieczornych audycji talk-show) zostało zawieszonych.