Film jest do zobaczenia głównie ze względu na piękne plenery Malty i przyzwoite role - Marka
Lestera - gwiazdy dziecięcej ówczesnego kina brytyjskiego oraz Lionela Jeffriesa w roli
walecznego dziadka, film trochę się powoli rozkręca ale potem łapie dobre tempo, ciężko mi
było wciągnąć się w historię bo miałem...